Hej hej!
No dobra, zgodnie z obietnicą, dzisiejszy post jest zupełnie inny niż wszystkie dotychczas, ponieważ postanowiłam pokazać w nim część swoich rysunków. Widziało je zaledwie kilka osób - pewnie dlatego, że dopiero wyrastam z etapu zatytułowanego "co sobie ludzie pomyślą".
Wszystkie zdjęcia, które pojawią się w notce, są zdjęciami moich prac. Jestem bardzo ciekawa, czy Wam się spodobają, dlatego bardziej niż zwykle zachęcam do komentowania! ;)
Zaczęłam rysować stosunkowo niedawno, bo w listopadzie 2016 roku. Wiele nauki przede mną. Mam nadzieję, że za kilka lat spojrzę na te stare szkice i zobaczę duży progres.
"This city belongs to us"
Uwielbiam rysować postacie "komiksowe", o uproszczonych, nieco kanciastych kształtach! Ten tutaj stanowi mój drugi ulubiony.
Część nie ma tytułów, ale może z czasem je wymyślę ;)
"Mockingjay"
Trudno rysuje mi się to, co siedzi w głowie, więc częściej korzystam z gotowych inspiracji, które najczęściej znajduję na WeHeartIt i na Facebooku. Jeśli ktoś z Was też rysuje, koniecznie dajcie znać, czym się inspirujecie.
Bez tytułu!
Co nie zmienia faktu, że to mój trzeci ulubiony, czyli ciągle na podium ;)
Zwykle kiedy rysuję, siedzę po nocach. Jakoś łatwiej mi wtedy zebrać myśli i znaleźć natchnienie.
"Take me home"
To mój najpierwszy poważny szkic, stworzony w dzień Wszystkich Świętych, 1 listopada 2016 roku. Tak to się zaczęło! :)
"Music forever"
Co by tu napisać? Stanowczo brakuje mi tu pracy światłocieniem, ale to skill dla zaawansowanych. Mam nadzieję, że zrobię kiedyś porządną reprodukcję.
Znowu #No_Title ;)
Inspiracja dziełem Andreasa Lie, którego fanpage znajduje się na fejsie - serdecznie polecam!!!
"Marcel Proust's thought"
Tu wyjątkowo własny pomysł. Cytat trafił do mnie przypadkiem, czcionka i oprawa są dziełem wyobraźni ;)
#No_Title
Kolejne co uwielbiam rysować po kanciastych, komiksowych postaciach, to małe, słodkie zwierzątka :D Najlepiej w irracjonalnych sytuacjach.
"We are never too old"
W temacie małych, słodkich zwierzątek :D
Planuję narysować następny szkic, tym razem z samymi słonikami.
#No_Title
Pamiętam że w gimnazjum, kiedy moje rysowanie ograniczało się do mazania po tylnych stronach zeszytów na nudnych lekcjach, moim głównym motywem były właśnie motocykle. Wtedy nie wyglądały jednak tak dobrze - z tego jestem naprawdę dumna :)
#No_Title"
To mój ostatni rysunek, narysowany bardzo niedawno. Są tacy, którzy go uwielbiają ;)
"Sinner"
Tu małe dzieło sztuki! xD
Inspirowane tatuażem krakowskiego Rock&Ink.
(Boże, ile ja nad tym siedziałam.)
"Belle"
Jeden z prostszych rysunków. Jestem pewna, że każdy byłby w stanie go powielić ;) A efekt, trzeba przyznać, bardzo porządny (przynajmniej jak na mój gust).
#No_Title
Podoba mi się, jak ten rysunek wyszedł na zdjęciu. W rzeczywistości skrzydła wyglądają na płaskie. Tutaj wyglądają prawie jak błona.
"Dance like nobody's watchin' "
I tak oto dobiliśmy do ostatniego rysunku, który zajmuje jednocześnie pierwsze miejsce w rankingu na mój ulubiony szkic. Nieskromnie, kocham go całym sercem! I nikt mnie nie przekona do zmiany zdania, choć nie jest perfekcyjny. Mogłabym patrzeć na niego godzinami, mimo że jest mój.
***
***
Szczęśliwie dotarliśmy do końca :) Mam głęboką nadzieję, że chociaż na jeden z tych rysunków popatrzyliście przychylnym wzrokiem. Pamiętajcie o komentarzach, tym razem to dla mnie wyjątkowo ważne! :)
Chyba pokieruję mojego bloga w tym kierunku.
Tymczasem pozdrooo i do następnego razu ;)
Loverance