Hej siemanko :)
Ostatnie trzy dni spędziłam razem z rodziną na wsi. Stoi tam dom, w którym niegdyś mieszkała moja babcia i dziadek, a teraz już tylko babcia, razem z moją ciocią.
Brzeziny to niezwykle ważne dla mnie miejsce, pełne wspomnień, z których nie zamierzam rezygnować. Nic nie jest potrzebne; wystarczy ubrać buty (chociaż w sumie niekoniecznie) i udać się na długi spacer. Ja uwielbiam wybrać się na taki spacer samotnie, bez telefonu, bez słuchawek i po prostu zagłębić się w siebie.
Tym razem zabrałam ze sobą też aparat, żeby uwiecznić to miejsce pełne ciszy, które mimo upływu czasu nadal pozostaje takie samo. Którego nie bezczeszczą ludzie i zbędny hałas. Wiem, że wbrew pozorom takich miejsc jest bardzo wiele - wystarczy tylko dobrze się rozejrzeć. Niektóre z nich jednak są dla nas wyjątkowe.
Na dwóch powyższych zdjęciach znajduje się łąka, na której przeleżałam dwie godziny, rozmyślając nad "tym wszystkim". Tych rozmyślań nie przytoczę, ponieważ są dla mnie zbyt osobiste, jednak muszę Wam powiedzieć, że nie żałuję nawet jednej sekundy. Pochłonęłam trochę piękna z otoczenia i w końcu zatrzymałam się na chwilę. Gdy świat biegnie, odruchowo biegniesz razem z nim, nawet jeśli nie zdajesz sobie z tego sprawy.
To ja! Żeby nie było, że nie dodaję swoich zdjęć! ;P
Teraz owoce natury, a poniżej urocza kózka, która zawsze stoi przy drodze prowadzącej do kolejnej wsi (zdjęcie robione przez szybę samochodu ;P)
Poniżej zdjęcia brzezińskich ścieżek. Asfalt? Nie nie, jeszcze tam nie dotarł ;) Albo ziemia, albo kamień. Ewentualnie wydeptana trawa.
Ten zachwyt może wydawać się niepoważny i przesadzony, ale dla mnie to naprawdę jedno z najpiękniejszych miejsc na ziemi, o ogromnej wartości. Jak nigdzie indziej czuję tam obecność mojego dziadka, który jest już w niebie. Być może to kolejny powód, dla którego tak lubię patrzeć w górę.
Z całych sił staram się być takim człowiekiem, jakim był on.
Czasem bardzo za nim tęsknię.
Dzisiaj - zamiast cyklu książkowego - post przegadany. Trochę się rozkleiłam, nie zdarza mi się to często. Oceniajcie więc tylko zdjęcia, nie jakość tekstu ;) Chyba że może macie takie miejsce na Ziemi, gdzie wracają do Was wszystkie wspomnienia i gdzie lubicie rozmyślać.
Korzystajcie z ostatnich dni wakacji i może odwiedźcie te miejsca, jeśli jest taka możliwość :)
Do następnego razu ;)
Loverance
Widać, że post pisany z głębi serca. Bardzo przyjemnie czyta się Twoje przemyślenia. Co do zdjęć- są bardzo ładne.
OdpowiedzUsuńhttp://tuczarniamotyli.blogspot.com
Bardzo mi miło :) Pozdrawiam :)
UsuńŚwietne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję i Pozdrawiam!
zubrzycanka.blogspot.com
Bardzo dziękuję, również pozdrawiam :))
Usuńświetne zdjęcia <3 koza(?) wygrała :D
OdpowiedzUsuńhttp://wooho11.blogspot.com/ - Zapraszam <3 Jeśli Ci się spodoba - zaobserwuj :* Na pewno się odwdzięczę :)
Owszem, koza! :D Ma jeszcze swoją towarzyszkę, ale odeszła nieco dalej i nie dało się jej objąć :P
UsuńChętnie wpadnę ;)
Świetne zdjęcia :) Piękno natury, potrafisz je docenić. Jak ja uwielbiam takie pagórkowate miejsca... są bardzo fotogeniczne i urocze. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńlublins.blogspot.com
Dziękuję, ja również uwielbiam takie miejsca :)) Pozdrawiam! ;)
UsuńBardzo miło czytało się ten post, był taki prawdziwy ♥
OdpowiedzUsuńZdjęcia są przepiękne!
Może wspólna obserwacja? Daj znać u mnie i zacznij :)
girl-with-passion,blogspot.com
Pozdrawiam :*
Dzięki ;)
UsuńZobaczę co tam masz u siebie i dam znać :D Pozdrawiam :))
Super piszesz! :)
OdpowiedzUsuńWWW.ITSVIVIDNES.BLOGSPOT.COM
Dziękuję bardzo! :)
Usuń