niedziela, 17 kwietnia 2016

"M jak Maszyna dostarczająca wszystkim szczęście"

Dzisiaj postanowiłam zrobić przerwę w "Niebezpiecznym biznesie" i napisać dla Was post na nieco inny temat. Zacznie się niewinnie - każdy z nas ma swoją pasję. Dla każdego ta pasja jest niepowtarzalna i wyjątkowa. Dla jednych jest nią sport, dla drugich muzyka, a dla jeszcze innych moda, literatura, podróżowanie, fotografia i wiele innych rzeczy. W pierwszym poście zaznaczyłam, że interesują mnie motocykle, jednak nie napisałam na ten temat nic więcej. A z racji iż dziś jest bardzo ważny dzień, uznałam, że czas to nadrobić ;)
Dziś w Częstochowie odbyło się rozpoczęcie sezonu motocyklowego. Wydarzenie już od powstania zrzesza tysiące motocyklistów, lecz w tym roku pobite zostały wszelkie statystyki. Pojawiło się ponad 30 tysięcy osób wraz ze swoimi maszynami. Uwierzcie, robi to niesamowite wrażenie. 
Całe zdarzenie ma charakter pielgrzymki - nie bez powodu miejscem zjazdu był klasztor na Jasnej Górze. Odprawiona została Msza Święta z poświęceniem pojazdów. Oprócz polskich motocyklistów przybyło też wielu z innych europejskich państw.
Co jest najlepsze w tych spotkaniach, to na pewno atmosfera, przypominająca wielki, rodzinny zjazd. Nieważne, czy widzieliśmy się już w poprzednich latach, czy spotykamy się po raz pierwszy. Łączy nas wspólna pasja i te same rzeczy sprawiają nam radość. Uważam, że to naprawdę piękne i jestem pewna, że jest to pasja do końca życia.
Nie chcę się za bardzo rozpisywać, ponieważ mam dla Was jeszcze trochę zdjęć ;) Dajcie znać w komentarzu, czy Wy również macie jakąś niezwykłą pasję i czy zrzesza Was ona z innymi ludźmi ;) Pozdrawiam :P
Loverance






















2 komentarze:

  1. Bardzo ciekawe wydarzenie-aż się dziwię, że wcześniej o nim nie słyszałam. Połączenie hobby z religią i możliwością poznania nowych ludzi. Sama chciałabym kiedyś wziąść udział w czymś podobnym, tylko ciężko będzie zorganizować pielgrzymkę, podczas której ludzie będą czytali książki, czy dyskutowali o kanarkach ;) Pozdrawiam,
    Ja+moje dziwne zainteresowania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kto wie, może jak się dobrze poszuka to znajdzie się takie wydarzenie :P Na pewno są spotkania pasjonatów, zarówno książek jak i kanarków. Jedyna różnica jest taka, że nie mają raczej charakteru pielgrzymki ;) Również pozdrawiam!

      Usuń