piątek, 18 listopada 2016

My head is currently a horrible place to be.

"Wybrałem ją z tłumu, mijając jej ekipę w kinie.
Kilka miesięcy zanim poznałem jej imię."

Siemka :)

Tak tak... Znowu długa przerwa. Opuśćmy na to kurtynę milczenia ;)
Od ostatniego posta znalazłam bardzo dużo inspiracji do kolejnego, ale jest problem - są bardzo zróżnicowane. Mam nadzieję, że (choć trochę) spodoba Wam się post nietematyczny, w którym znajdzie się składanka ostatnich dni. Zapraszam!






"Wciąż patrzyłem na nią, żeby przed zakończeniem
Ukraść jej choćby jedno, krótkie spojrzenie.
Ona co jakiś czas rozglądała się na boki,
Jakby czuła że tu jestem,
I chciała mnie wytropić."










Na ten film wybrałam się z mamą w dzień swoich urodzin, i mimo że nie obyło się bez niespodzianek, to nie żałuję, że byłam! Nie rozumiem tylko, czemu jest grany tak rzadko - może ktoś z Was wie? Już wtedy był tylko 7 razy w ciągu dnia, a teraz zaledwie 3.
Wracając do samego filmu - książki co prawda nie czytałam, ale ekranizacja wbija w fotel. Opowiedziana jest w nim historia nastoletniego Jake'a, który, podążając za wskazówkami dziadka, trafia do owianego tajemnicą sierocińca pani Peregrine umieszczonego na wyspie. Jest on ostoją dla "osobliwych" dzieci, czyli takich, które posiadają nadnaturalne zdolności.
Tim Burton jak zawsze spisał się na medal, a jego ekscentryczne dzieło oceniam 10/10.
Jeśli też oglądaliście ten film, to koniecznie napiszcie, jak się podobał! :)



"Wtedy nie miałem pojęcia, że to dopiero prolog
Do znajomości intensywnej prawie tak jak kolor jej paznokci,
Które widziałem kiedy dłonią
Raz na jakiś czas obejmowała kubek z colą."





























Najnowsza piosenka tego Pana. Przepiękna!







"Żyj swoim życiem.
Słuchaj muzyki za głośno,
Bądź tak szalony i tak inny jak tylko chcesz,
I zawsze pamiętaj
Że nie jesteś sam."










Na zakończenie chciałabym Was namówić do tego, aby zawsze być sobą. Żeby zawsze odważnie spełniać swoje marzenia i nie oglądać się na innych. To nie jest łatwe, konieczne są lata praktyki i determinacji. Sama jestem na początku drogi, ale jestem przekonana, że warto. Bo życie nie ma sensu, jeśli nie dąży się w nim do szczęścia ;)
Loverance

















3 komentarze:

  1. Filmu nie oglądałam, ale cytaty i piosenka mnie urzekły. Od razu dodałam sobie Unstoppable do playlisty <3
    malinowynotes.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń